W warunkach tak wysokiej inflacji jak obecna, warto obliczać nie tylko realne zmiany poziomu płac. Wszystkie ceny i koszty również należy analizować przez pryzmat kilkunastoprocentowej inflacji. Właśnie dlatego eksperci porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl w ramach specjalnego wydania swojego barometru postanowili sprawdzić, jak przez ostatni rok zmieniał się poziom średniej składki OC skorygowany o inflację. Taka analiza potwierdza, że zakłady ubezpieczeń nie mogły liczyć na waloryzację pobieranych od kierowców składek za OC. Wspomniana sytuacja będzie miała pewne konsekwencje w przyszłości.
Skumulowana inflacja z ostatniego roku jest bardzo wysoka
W normalnych warunkach uwzględnianie inflacji podczas analizy zmian cenowych na rynku OC zwykle nie jest konieczne. Chodzi o sytuację, w której roczny poziom inflacji odpowiada celowi NBP (2,5% +/- 1,0 punkt procentowy). Niestety, aktualne warunki gospodarcze pod względem poziomu inflacji na pewno nie mieszczą się w szeroko pojętej normie. Potwierdzenie mogą stanowić wyniki obliczeń wykonanych przez ekspertów porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl. Wspomniane wyniki wskazują bowiem, że skumulowana stopa inflacji za okres od marca 2022 r. do lutego 2023 r. wyniosła około 19%. Taki wynik otrzymamy dzięki odpowiedniemu przemnożeniu miesięcznych stóp inflacji podawanych przez GUS. Ważna jest też jednomiesięczna inflacja, o którą skorygowaliśmy średnie składki OC. „Mowa o składkach oferowanych przez ubezpieczycieli współpracujących z Ubea.pl. Miesięczne średnie składki OC to rezultat ponad 100 000 kalkulacji wykonanych co miesiąc przez kierowców” - tłumaczy Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Po uwzględnieniu inflacji OC średnio potaniało aż o 13% …
Skumulowana inflacja na poziomie niemal 20% rocznie to zjawisko, którego na pewno nie należy lekceważyć. Poniższy wykres przygotowany przez ekspertów porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl potwierdza, że tak wysoki poziom inflacji zupełnie skompensował notowane w ciągu ostatnich 12 miesięcy podwyżki składek OC. Innymi słowy, waloryzacja średniej kwoty za OC proponowanej kierowcom przez ubezpieczycieli nie miała miejsca. Zamiast tego widoczny był realny spadek średniej składki OC aż o 13% od lutego 2022 r. do lutego 2023 r. „To dobra wiadomość, ale tylko dla kierowców, których dochody wzrosły w stopniu większym niż odczuwalny poziom inflacji” - zwraca uwagę Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Analiza przygotowana przez ekspertów Ubea.pl wydaje się ciekawa nie tylko z punktu widzenia kierowców. Realny spadek średniej składki OC będzie miał bowiem ważne konsekwencje również dla ubezpieczycieli. Taka sytuacja pogłębia bowiem problemy związane ze spadkiem zysku technicznego na sprzedaży obowiązkowych ubezpieczeń OC. Komisja Nadzoru Finansowego niestety nie podała jeszcze podsumowania wyników finansowych zakładów ubezpieczeń z całego 2022 r. Sytuacja dotycząca pierwszych trzech kwartałów minionego roku sugeruje jednak, że zysk techniczny ubezpieczycieli ze sprzedaży OC był najniższy od lat. „W związku z tym rośnie ryzyko szybkich podwyżek cen OC - być może dokonanych nawet pod presją KNF-u, który zamierza dbać o stabilność całego rynku obowiązkowych polis” - podsumowuje Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.