Przełom? Przez 4 lata zapłacimy tylko 5% składki OC
Tymczasowe wycofanie auta z ruchu na 4 lata z jedynie symboliczną składką za OC? Ten pomysł brzmi świetnie dla wielu kierowców. Sprawdzamy, jakie mogą być jego losy w Sejmie.
2023-07-13, 08:10

W 2017 r. nie udała się próba wprowadzenia przepisów, które umożliwiłyby łatwe wycofanie pojazdów z ruchu i dużą oszczędność na składce OC nieużytkowanego auta lub motocykla. Jak będzie teraz? Jeszcze nie wiemy, ale mimo tego niedawny projekt ustawy o ograniczeniu biurokracji i barier prawnych zasługuje na uwagę kierowców. Przewiduje on bowiem możliwość wycofania auta z ruchu nawet na 4 lata i oszczędzenia minimum 95% składki OC przez cały ten czas. Nowy pomysł na ulżenie kierowcom analizują eksperci porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl oraz największej w Polsce multiagencji ubezpieczeniowej Unilink.

To nie pierwsze podejście do tego samego tematu

Jeszcze przed opisaniem szczegółów nowego projektu zmieniającego zasady wycofania aut z ruchu, warto dodać, że wcale nie jest to pierwsze podejście do zmiany przepisów. Przypomnijmy, że w marcu 2017 r. do Sejmu trafił projekt ustawy o zmianie ustawy - Prawo o ruchu drogowym - druk sejmowy nr 1454. Ten projekt przewidywał możliwość czasowego wycofania każdego zarejestrowanego pojazdu z ruchu na okres wybrany przez właściciela. Ostatecznie sejmowa Komisja Infrastruktury odrzuciła rewolucyjny pomysł, a cały projekt ustawy trafił do legislacyjnego kosza. „Pojawiły się na przykład obawy, że tak liberalne zasady wycofywania pojazdów z ruchu przyczynią się do rozrostu szarej strefy w recyklingu pojazdów i w wywozie aut za granicę” - dodaje Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

Obecnie trudno uzyskać obniżkę ceny OC o min. 95%

Opcja łatwego wycofania z ruchu pojazdu byłaby przełomem, bo obecnie właściciele samochodów osobowych mogą oszczędzić na OC tylko w razie konieczności poważnej naprawy. Takie „naprawcze” wycofanie auta z ruchu trwa od 3 do 12 miesięcy i nie może zostać przedłużone (zobacz: artykuł 78a ustęp 4a ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym). Istnieje możliwość skorzystania z opisywanej opcji nie częściej niż raz na 3 lata. W okresie tymczasowego wycofania z ruchu, ubezpieczyciel na wniosek posiadacza auta obniża składkę OC o co najmniej 95%. „Mówi o tym artykuł 8 ustęp 4 i 5 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych” - informuje Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

Tymczasowe wycofanie z ruchu ma trwać aż do 4 lat

Wspomniany już wcześniej projekt ustawy o ograniczeniu biurokracji i barier prawnych z dnia 5 lipca 2023 r. wskazuje, że pojazd będzie można czasowo wycofać z ruchu na okres od 2 miesięcy do 24 miesięcy. Co więcej, projektowane przepisy przewidują możliwość wydłużenia terminu przywrócenia pojazdu do eksploatacji, przy czym okres wycofania z ruchu nie będzie mógł łącznie przekraczać 4 lat (od dnia wydania decyzji przez urząd). Warto odnotować, że nowe przepisy mają obejmować wszystkie pojazdy, a nie tylko samochody osobowe. „Według pomysłodawców nowego rozwiązania, niezmieniona powinna być zasada, zgodnie z którą kierowca w czasie wycofania z ruchu płaci składkę OC mniejszą o co najmniej 95%” - wyjaśnia Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.   

Los komisyjnego projektu na razie będzie niepewny 

Wcześniejsze doświadczenia z inicjatywami mającymi zliberalizować zasady wycofywania aut z ruchu sugerują, że na razie ostrożnie trzeba oceniać perspektywy nowego pomysłu Komisji Nadzwyczajnej do spraw deregulacji. Projekt ustawy o ograniczeniu biurokracji i barier prawnych dopiero czeka na pełną ścieżkę legislacyjną. W dniu 7 lipca 2023 r. został on skierowany do konsultacji oraz opiniowania przez organizacje samorządowe. Kierowcy mogą żałować, że tak ważny dla wielu z nich projekt został wniesiony do Sejmu na krótko przed wyborami, bo czasu do października jest niewiele. „Warto również mieć świadomość, że nawet jeśli analizowane przepisy zostaną uchwalone w obecnym kształcie, to kierowcy nie będą zwolnieni z obowiązku zawarcia rocznego ubezpieczenia OC i konieczności zapłacenia ewentualnej kary za brak posiadania tej polisy. Obniżka składki za ubezpieczenie OC o co najmniej 95% nie oznacza bowiem braku spełnienia obowiązku ubezpieczeniowego. A kara za brak aktualnego OC może być liczona nawet w tysiącach złotych” - podkreśla Beata Borkowska, ekspertka multiagencji ubezpieczeniowej Unilink.

Źródło: porównywarka ubezpieczeń Ubea.pl

KONTAKT / AUTOR
Biuro prasowe Ubea.pl
POBIERZ JAKO WORD
Pobierz .docx
Biuro prasowe dostarcza WhitePress
Copyright © 2015-2024.  Dla dziennikarzy
Strona, którą przeglądasz jest dedykowaną podstroną serwisu biuroprasowe.pl, administrowaną w zakresie umieszczanych na niej treści przez danego użytkownika usługi Wirtualnego biura prasowego, oferowanej przez WhitePress sp. z o.o. z siedzibą w Bielsku–Białej.

WhitePress sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz odesłania do innych stron internetowych zamieszczone na podstronach serwisu przez użytkowników Wirtualnego biura prasowego lub zaciągane bezpośrednio z innych serwisów, zgodnie z wybranymi przez tych użytkowników ustawieniami.

W przypadku naruszenia przez takie treści przepisów prawa, dóbr osobistych osób trzecich lub innych powszechnie uznanych norm, podmiotem wyłącznie odpowiedzialnym za naruszenie jest dany użytkownik usługi, który zamieścił przedmiotową treść na dedykowanej podstronie serwisu.