Agenci dosłownie opanowali dystrybucję niektórych rodzajów ubezpieczeń. Przykład mogą stanowić komunikacyjne ubezpieczenia OC. Trudno się dziwić, że usługi agentów są popularne, skoro porównanie większej liczby obowiązkowych polis komunikacyjnych może oznaczać oszczędność na poziomie np. 1000 zł - 2000 zł rocznie.
Agenci mają bardzo mocną pozycję również na rynku innych polis niż tylko samochodowe OC. Do takiego wniosku prowadzą dane dotyczące sposobów dystrybucji ubezpieczeń w 2018 r. Eksperci porównywarki Ubea.pl wzięli pod lupę wspomniane informacje, które niedawno opublikowała Komisja Nadzoru Finansowego.
Dokładna analiza statystyk KNF-u pozwala na wyciągnięcie także innych ciekawych wniosków dotyczących sprzedaży polis.
Ubezpieczenia na życie wciąż nie są w Polsce zbyt popularne
Wspomniane już wcześniej informacje KNF-u na temat dystrybucji ubezpieczeń pochodzą z rocznego biuletynu ubezpieczeniowego, jaki przygotowała ta instytucja. Eksperci porównywarki Ubea.pl w poniższej tabeli zgromadzili statystyki opublikowane przez nadzór finansowy.
To zestawienie wskazuje między innymi, że łączna wartość sprzedanych polis na życie (mierzona składką przypisaną brutto) była w 2018 r. prawie dwa razy mniejsza od wartości rynku pozostałych ubezpieczeń.
„Przypisana składka polis na życie (Dział I) wynosi 21,7 mld zł. Składka innych ubezpieczeń (Dział II) jest na poziomie 40,2 mld zł” - wymienia Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Agenci mają mocniejszą pozycję sprzedażową w Dziale II
Samodzielnie obliczenia ekspertów Ubea.pl wskazują, że w 2018 r. agenci sprzedali polisy o wartości odpowiadającej około dwóm trzecim całego rynku ubezpieczeniowego w Polsce.
Warto podkreślić, że udział rynkowy agentów w przypadku polis na życie (60,7%) był gorszy od wyniku dotyczącego pozostałych ubezpieczeń (67,9%).
„Podczas dystrybucji ubezpieczeń życiowych o wiele większe znaczenie miała natomiast bezpośrednia (własna) sprzedaż ubezpieczycieli. Wygenerowała ona 35,4% przypisanej składki brutto z Działu I oraz jedynie 13,9% składki polis należących do Działu II (ubezpieczenia majątkowe i pozostałe ubezpieczenia osobowe)” - komentuje Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Jakie ubezpieczenia sprzedają banki i brokerzy?
Na podstawie danych z rocznego biuletynu KNF można wyciągnąć również inne ciekawe wnioski odnośnie kanałów dystrybucji ubezpieczeń w 2018 r. Na uwagę zasługuje wysoki udział w składce przypisanej brutto polis na życie (22,2%), który osiągnęli bankowi pośrednicy (agenci).
„Ten wynik jest związany m.in. z faktem, że banki sprzedają wiele ubezpieczeń na życie jako obowiązkowy lub nieobowiązkowy dodatek do kredytów” - tłumaczy Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Kolejny ciekawy wniosek jest związany z działalnością brokerów ubezpieczeniowych. Osiągnęli oni ponad cztery razy lepszy wynik (niemal 17% przypisanej składki brutto) w przypadku dystrybucji polis majątkowych i pozostałych polis osobowych.
„Warto jednak pamiętać, że oferta brokerów dotyczy m.in. ubezpieczeń majątkowych dla firm, które cechują się dużą jednostkową wartością sumy gwarancyjnej oraz składki” - podkreśla Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Czy Polacy kupują ubezpieczenia online i przez telefon?
Nie sposób także pominąć szczegółowych danych o sposobach bezpośredniej sprzedaży polis przez ubezpieczycieli. W przypadku ubezpieczeń na życie tak zwany kanał direct (Internet + telefon) nie odgrywa żadnej roli. Trudno się temu dziwić, bo ubezpieczenia życiowe są mniej ustandaryzowane niż polisy majątkowe.
Jeżeli natomiast chodzi o Dział II ubezpieczeń, to bezpośrednia sprzedaż ubezpieczycieli przez Internet i telefon w 2018 r. wygenerowała odpowiednio 1,9% oraz 1,6% składki przypisanej brutto.
„Można żałować, że nie dysponujemy informacjami KNF-u o tym, jaką część swojej sprzedaży przez Internet oraz telefon zrealizowali agenci ubezpieczeniowi” - podsumowuje Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl.